Odpowiednia paleta
Podobnie jak w naszej kolorowej choince z palety najważniejsze jest znalezienie odpowiedniego drewna. Ty razem robimy drzewko trochę mniejsze i to takie, które może tak postawić i oprzeć o ścianę jak i na ścianie powiesić.
Do jego zrobienia wystarczy mniejsza tzw. półpaleta (więcej o rodzajach palet i jak je zdobyć piszemy TUTAJ), którą wykorzystamy w ramach ekostolarki.
Do wykonania ozdoby potrzebne będą jeszcze:
– szlifierka oscylacyjna,
– wyrzynarka, pilarka elektryczna lub po prostu piła ręczna;
– łom do wyciągania gwoździ i młotek do rozbicia palety;
– kilka odcieni brązowych bejc – od jasnych do ciemniejszych;
– wkrętarka i wkręty;
– biała farba akrylowa;
– wosk bezbarwny;
– duża zawieszka.
Rozwalanie
Zaczynamy od rozłożenia palety na części pierwsze. W tym celu trzeba poszczególne elementy podbić młotkiem i wyciągnąć za pomocą łomu gwoździe. W tej wersji choinki niektóre deseczki mogą być krótsze a więc jeżeli nie będą chciały dać się oderwać można je po prostu odpiłować.
Wymierzanie i przycinanie
Z deseczek będziemy okładać choinkę w kształcie piramidy a więc wybieramy takie kawałki drewna, które ładnie da się przyciąć o największych do najmniejszych. Nie tylko skracamy je do odpowiedniej długości ale także przycinamy ich końce pod kontem 45 stopni. Jedna najdłuższą zostawiamy nie przyciętą jako „pień”.
Wygładzanie
Dokładnie szlifujemy drewno. W tej wersji powinno być jak najgładsze by ładnie przyjąć bejce.
Szlifujemy je z ze wszystkich stron nie zapominać o rantach. Zaczynajmy od papieru o grubszym ziarnie (np. 60-80), a kończymy delikatniejszych (100-120).
Postarzanie
Dobieramy różne odcienie bejcy (my korzystamy z wodnorozpuszczalnej w proszku – jest naprawdę tania (opakowanie kosztuje ok 4 zł) a świetnie się sprawdza. My użyłyśmy odcieni: brązu, jasnego orzecha, ciemnego orzecha i bejcy białej.
Każdą z deseczek delikatnie małą ilością bejcy dokładnie malujemy. Gdy wyschnie (co najmniej godzina) przecieramy drewno drobnoziarnistym papierem i jeżeli uznamy, że odcień jest za mało wyrazisty bejcujemy je raz jeszcze.
Ozdabianie
Drzewko można delikatnie ozdobić białymi ornamentami.
Jeżeli nie macie tak pewnej ręki by pomalować je i napisać na nim życzenia po prostu wytnijcie szablony z folii samoprzylepnej.
Można też pojedyncze „gałązki” pomalować farbą tablicową (taką jakiej przepis podawałyśmy) i potem na nich napisać życzenia kredą.
Skręcanie
Wyschnięte kawałki drewna układamy w kształt choinki, dokładnie odmierzamy odległości między poszczególnymi „szczebelkami” i przykręcamy je do głównej deseczki, tworzącej „pień”.
Każdą przykręcamy dwoma wkrętami tak by były stabilnie przymocowane.
Bardzo pomogła nam w pracy akumulatorowa wkrętarka marki Tryton.
Woskowanie
Gdy już farba wyschnie całość drzewka woskujemy (zerknijcie: TUTAJ pokazujemy jak woskować drewno). Dzięki temu drewno będzie dobrze zabezpieczone i do tego będzie miało uroczy, naturalny zapach. Może nie taki jak żywa choinka, ale za to na pewno przypomni Wam mieszkanie dziadków, bo to woskiem kiedyś najczęściej zabezpieczano meble.
UWAGA: farby tablicowej nie woskujemy! A jeżeli chcecie postawić takie drzewko na balkonie, tarasie, lub przed domem najlepiej zabezpieczyć je za nie woskiem a za pomocą lakieru.
Eko-choinka
I tak oto mamy gotową eko-choinkę, tym razem w delikatnym skandynawskim stylu, który wprowadzi do mieszkania elegancki, naturalny klimat.
A co schować pod taką choinkę? We wtorek zaprezentujemy Wam listę idealnych, a nie za drogich prezentów dla kobitek uwielbiających majsterkowanie.