1. Czego potrzebujemy?
Ten zielnik przypomina stylem PRL-owski mebel na wysoki połysk, a to za sprawą toczonych nóżek, które są najważniejszym – oprócz trzech skrzynek po winie – elementem tego projektu.
Nóżki zamówiłyśmy przez internet – można wybrać nie tylko ich wielkość, rodzaj drewna, z jakiego są wykonane, ale nawet kąt pochylenia. Nasze nóżki są sosnowe i mierzą 20 cm, komplet, kosztował 75 złotych (proste nóżki były o połowę tańsze).
Skrzynki po winie zostały nam zaś z imprezy inaugurującej Kobiecą Pracownię Rzemieślniczą >>>>
Poza tym, do wykonania tego projektu będziecie potrzebowali:
- wiertarko-wkrętarki z wiertłem do drewna (nr 10)
- klucza ampulowego
- cienkich kantówek (2-3 cm)
- piły lub wyrzynarki
- drewnianych listewek o szerokości 10 cm (ok. 3 metrów)
- wkrętów
- farby tablicowej
- lakieru bezbarwnego (najlepiej jachtowego)
- płaskich słoików
Łączenie skrzynek
Drewniane listwy docinamy za pomocą piły lub wyrzynarki w taki sposób, aby stworzyły rodzaj szyn, do których przymocujemy nasze skrzynki.
Wkręcamy i kleimy
Listwy najlepiej przykleić klejem do drewna i dodatkowo przymocować do dna skrzynek. Radzimy robić to od środka – bo inaczej wkręty będą nam wystawać w środku zielnika.
Mocujemy skrzynki w taki sposób, by w każdym z rogów znajdował się wkręt, to zapewni naszemu zielnikowi stabilność.
Mocowanie nóżek
Toczone nóżki mają w zestawie dołączoną śrubę i mufkę, czyli nakrętkę, dzięki której możemy je przymocować. Długość metalowych elementów najlepiej wcześniej omówić ze sprzedawcą. Nasze mierzyły ok. 2 cm, a więc idealnie mieściły się w listewce.
Po odmierzeniu miejsc, w których będą się znajdować nasze nóżki nawiercamy dziurę pod mufkę. Użyłyśmy do tego wiertła nr 10. W to miejsce – przy pomocy klucza nasadowego – wkręcamy dołączoną do zestawu mufkę. Teraz już wystarczy dokręcić nóżkę.
Uwaga! Jako, że nóżki są ścięte pod kątem, ustawienie ich w taki sposób, aby były równe i odchylone w ten sam sposób, odbywa się metodą prób i błędów. Gdy coś nam nie pasuje, dostosowujemy głębokość, na jaką wkręcona jest mufka, a nie przykręcamy na siłę całej nóżki.
Domowej roboty "odpływ"
Pod każdą ze skrzynek warto zamocować słoiczek, do którego będzie ściekał nadmiar wody. Wystarczy nawiercić niewielką dziurkę w dnie skrzynki i w pokrywce słoika i nasz domowy system odprowadzający wodę jest już gotowy!
Krateczka
Do środkowej skrzyneczki przymocowałyśmy też wykonaną z cienkich kantówek kratkę – to po niej wspinać się będą młode pędy naszych roślinek w zielniku.
Kratkę możecie zbić – tak jak my – za pomocą małych gwoździków, albo sznurka lub drutu.
Ozdabianie
Do malowania „skarpetek” na nóżkach zielnika użyłyśmy zwykłej farby akrylowej, której nadałyśmy lawendowy odcień, barwnikiem do farb. Na środkowej skrzynce namalowałyśmy też ozdobne serce – farbą tablicową (możecie ją wykonać sami, przepis pokazujemy TU >>>).
Lakierowanie
Pamiętajcie, że przed posadzeniem ziół czy kwiatów musicie zielnik CAŁY dokładnie pomalować mocnym lakierem, zarówno na zewnątrz jak i w środku – najlepiej 2-3 razy. Lakier będzie zabezpieczał drewno i sklejkę przed wilgocią. Dla lepszej trwałości zielnika można też wnętrze każdej ze skrzynek wyłożyć folią.
I jak Wam się podoba? Macie jakieś pytania, pomysły? Piszcie do nas!
A TUTAJ link do WIDEO, na którym pokazujemy, jak zrobić taki mebelek krok po kroku:
ARVE Error: Mode: lazyload not available (ARVE Pro not active?), switching to normal mode
Wasze M.