Wystarczą dwie paletki
Można kupić gotowe meble na balkon i do ogrodu. Można je pewnie nawet kupić naprawdę tanio. Ale co to za frajda?
Nam trafiły się dwie małe (dokładnie w rozmiarze 103 na 73 cm), ale pełne, czyli bez przerw między szczebelkami palety. I od razu wiedziałyśmy co z nich zrobimy! Leżak! Taki i do siedzenia i do położenia się na balkonie bo w wersji rozkładanej.
I przyznamy się Wam to nasz chyba ulubiony paletowy mebel. Tak ulubiony, że upalne noce służy na letnie łóżko. Wprawdzie wymaga lekkiego podrasowania i podłożenia pod nogi poduszki (ma w końcu tylko 1,6 m długości) ale i tak spanie na chłodnym balkonie w gorące noce to luksus!
I to luksus, który można zrobić sobie samemu 🙂
Tutorial
Nasz leżaczek robiłyśmy w pięknych okolicznościach przyrody, na dowrzE (hehehe :)) , a konkretnie na działkach na warszawskim Kamionku. Udało nam się go wykonać w ciągu dwóch godzin (w tym duble, bo trzeba było na słońcu co i raz nosy przy|pudrowywać :)) – i to razem z czasem na schnięcie farby. To naprawdę prosta robota.
Zobaczcie krok po kroku jak wykonać taki mebel:
ARVE Error: Mode: lazyload not available (ARVE Pro not active?), switching to normal mode
I nie zapomnijcie zasubskrybować nasz i Allegro kanał by być na bieżąco z projektami DIY 🙂
Poduchy, poduszki i poduszeczki
Do leżaka oczywiście trzeba dobrać odpowiednie poduchy i siedzisko. My to drugie zrobiłyśmy z gąbki tapicerskiej o grubości 10 cm przyciętej na rozmiar palety. Do siedziska i starej poduchy z narożnika uszyłyśmy powłoczki z obiciowego materiału w odcieniach fuksji i mocnego błękitu (niestety nie dostałyśmy tak szybko jak potrzebowałyśmy turkusowego odcienia, ale i tak jest kolorowo i letnio).
Do tego doszły dwie kontrastowe poduchy od LofLov: czarna chmurka i większy jasiek w piękne kolorowe kwiaty.
Musicie przyznać aż się chce położyć z kawką lub domowymi lodami i pomyśleć nad kolejnymi DIY projektami!
Koszt drugiej części metamorfozy:
– paletki transportowe – za darmo. Serio poszukajcie a znajdziecie!
Możecie wykorzystać też palety EUR, tylko pamiętajcie tamte są większe i cięższe więc mogą lepiej się nadać na taras czy do ogrodu niż na miejski balkon.
TU podpowiadamy jak!
– puszka farby do drewna – 25 zł
– papier ścierny, cztery zawiasy, wkręty – ok 15 zł
– gąbka tapicerska – znowu z zapasów pracowni ale kawałek o rozmiarach ok 0,7 x 1 m to koszt ok 40 zł
– materiał na poszewki i suwaki – ok 60 zł
Całość: 100 zł
W kolejnej części pokarzemy wam jak na balkonie…. zawiesiłyśmy zasłonki!