Olejowanie drewna i mebli [PORADNIK]

Co to jest olejowanie?

Mebel czy drewniany gadżet, choćby był wykonany z najszlachetniejszego gatunku drewna, zawsze wymaga zabezpieczenia. Przed wodą, przed światłem, przed drobnoustrojami czy pleśnią.

Nie warto odpuszczać sobie tego ostatniego etapu prac. Szczególnie, że czasem to on odpowiada nie tylko za zabezpieczenie ale i ostateczny wygląd drewnianego przedmiotu.

Aby cieszyć się jego pięknem przez długie lata, należy o niego odpowiednio zadbać. O tym, jakie są rodzaje zabezpieczania ale także barwienia drewna opowiadałyśmy jakiś czas temu w filmiku nakręconym dla Allegro Wnętrza.

ARVE Error: Mode: lazyload not available (ARVE Pro not active?), switching to normal mode




Jeżeli szukacie ogólnej wiedzy w tym temacie to koniecznie zerknijcie, albo przeczytajcie wpis nasz poradnik dotyczący woskowania.

Dziś zajmiemy się natomiast olejowaniem. Szczególnie, że ten sposób zabezpieczania i uszlachetniania drewna jest nie tylko jednym z najbardziej tradycyjnych i prostych ale także z uwagi na fakt, że przeżywa obecnie swój renesans.

Olejowanie drewna to nic więcej jak nasączanie go specjalnymi roślinnymi preparatami. Zamykają one pory w drewnie, podkreślają jego wybarwienie i usłojenie nie tworząc na nim sztucznej powłoki i co bardzo ważne wnikają w drewno głęboko, zapobiegając jego niszczeniu.

Wiemy doskonale jednak, że problemem może być to, jaki olej wybrać i kiedy zdecydować się na tę metodę.
Postaramy się tu odpowiedzieć na te wątpliwości, ale jeżeli macie dalsze pytania czy rady: piszcie do nas na [email protected] lub w komentarzach.

Kiedy olejować?

Pamiętacie stary babciny sposób na nową deskę do krojenia? Zanim deski użyło się po raz pierwszy uprzednio należało ją natrzeć zwykłym jadalnym olejem. Właśnie do tak – czyli w celach spożywczych – używanego drewna olej jest idealnym środkiem.

Deski do krojenia, patery na ciasta i owoce, blaty kuchenne czy nawet podstawki na jajka... tu ta metoda sprawdzi się idealnie. Zabezpiecza przed kontaktem z wodą i co ważne w przypadku kontaktu z jedzeniem jest bezpieczna.

Olejować warto także meble, szczególnie takie w których wyraźnie widoczny jest rysunek drewna oraz w takich wypadkach gdy nie chcecie by mebel był wykończony z połyskiem (taki efekt najlepiej osiąga się lakierem lub politurą) lub nie lubicie zapachu wosku. Olejowane drewno wygląda naturalnie i ma miłą w dotyku, satynową powłokę.

Olejować można nawet drewniane podłogi. Tu musimy się przyznać: jeszcze tego nie robiłyśmy samodzielnie, więc nie jesteśmy Wam w stanie doradzić, jakiego preparatu użyć – wiemy na pewno, że ta metoda ma zarówno zwolenników jak i przeciwników.

Olej czy wosk?

Podobnie jest w wyborem między woskiem a olejem. Oba to środki naturalne (choć oczywiście bywają wzmocnione sztucznym wkładem). Obie metody są tradycyjne i proste w użyciu. Obie wymagają też późniejszej pielęgnacji – to nie lakier, który raz użyty spełnia swoją funkcję przez lata.

Oleje występują w postaci płynnej, dlatego głębiej wnikają w strukturę drewna, dzięki czemu staje się ono odporne na działanie czynników zewnętrznych. Drewno nasączone olejami nie rozsycha się i nie pęka. Olej nie zatyka porów drewna, a na jego powierzchni nie powstaje szczelna warstwa. Dzięki temu drewno „oddycha”, a wilgoć, która się w nim zbiera może swobodnie wyparować. Dlatego właśnie oleje są idealne do drewna używanego w kuchni czy na balkonach – czyli tam gdzie mamy do czynienia z wilgocią.

Wosk też jest tłuszczem ale ma konsystencję stałą, dlatego nie wnika w drewno tak głęboko jak olej. Utwardza się na powierzchni i tworzy mocną, antystatyczną warstwę chroniącą drewno przed kurzem i zabrudzeniami. Drewno pokryte woskiem też  oddycha, a jego powierzchnia jest zabezpieczona przed wnikaniem wody. Ale przeciekającej doniczki czy innych mokrych rzeczy lepiej na woskowaną powierzchnie nie stawiać. Wybieramy go raczej do mebli pokojowych. Więcej o tym jak woskować i jakie są rodzaje wosku piszemy >>>> TUTAJ.

Oleje kuchenne

Oleje spożywcze, które macie w kuchni spełniają wszystkie niezbędne wymagania. W przypadku oleju kokosowego musicie go tylko wcześniej roztopić – najlepiej w kąpieli wodnej, tak by nie był za ciepły a jedynie przeszedł do stanu ciekłego.

Oczywiście każdy z tych olejów ma trochę inne własciwości.
I tak: olej lniany po kilku dniach ulega stwardnieniu, przez co tworzy bardzo wytrzymałą powłokę. Sojowy czy rzepakowy, nie będą twardnieć do końca, jednak równie skutecznie ochronią drewno przed wnikaniem w jego powierzchnię brudu czy wilgoci.

Oleje, które nie twardnieją w ogóle, to oliwa i olej kokosowy – dlatego też stosowane są głównie do ochrony przed wysuszeniem drewna.

Ze zwykłymi olejami spożywczymi jest jednak jeden problem – zdarza im się po jakimś czasie brzydko pachnieć. I tego charakterystycznego zapachu potem trudno się pozbyć.

Gotowe mieszanki

Dlatego polecamy specjalne mieszanki olejów do mebli czy do blatów. To nie jest jakiś wymysł producentów i naciąganie klientów. Wręcz przeciwnie: jeżeli macie mebel ze szlachetnego drewna, fornirowany, albo wymagający specjalnego zabezpieczenia (np. ogrodowy gdzie działa nie tylko wilgoć ale jest także wystawiony na działanie słońca) warto skorzystać z gotowego produktu. Zwłaszcza, ze oleje do blatów często są wzmacniane dodatkowymi składnikami np. przeciwgrzybicznymi. Czasem są też tak konstruowane, że mają także właściwości lekko barwiące, czy raczej silniej wybijające koloryt drewna. Sami zreeszta zerknijcie na ten kawałek sosny. Od lewej został pokryty:

  • olejem lnianym,
  • olejem do blatów,
  • olejem do drewna z IKEI

Nieznaczne różnice w odcieniu są widoczne. A na pewno widoczne są w porównaniu z wcześniejszym odcieniem drewna.

Pamiętajcie – olejowane drewno, bez względu na to, jaki preparat zastosujemy, z czasem może lekko ściemnieć, bo taki jest naturalny proces starzenia się tego materiału.

Krok po kroku

Olej nakłada się ręcznie – pędzlem lub miękka, bawełnianą szmatką. Nie musicie mieć do tego specjalistycznego sprzętu, ale przed olejowaniem drewno trzeba przygotować.

1. Przeszlifowanie

Po pierwsze drewno czy mebel musi być dokładnie oczyszczone. Więcej o tym jak do tego się zabrać znajdziecie w tym wpisie.

Nawet jeżeli macie do czynienia z czystym, nie pokrytym żadnymi powłokami drewnem, należy je przeszlifować. To otworzy pory w drewnie tak by olej mógł w nie wniknąć.

2. Wodowanie

Czyli po prostu odpylenie drewna/mebla i przetarcie albo wręcz umycie go wilgotną szmatką. To pozwala podnieść włókna drewna i zeszlifować je drobnym papierem.
Po wodowaniu drewno musi oczywiście wyschnąć.

3. Nakładanie oleju

Bawełniana szmatka lub pędzel moczymy w oleju i podobnie jak przy bejcowaniu nakładamy wzdłuż usłojenia. Nie bójmy się użyć większej ilości oleju – po kilku minutach zawsze można go usunąć.

4. Odsączanie

Odczekujemy około godziny i delikatnie zdejmujemy nadmiar oleju przy pomocy ściereczki. Zawsze sprawdźcie jednak instrukcje na opakowaniu – niektórzy producenci piszą, aby nadmiar oleju ścierać już po 3-5 minutach.

5. Kolejne warstwy oleju

Proces nakładania i ścierania nadmiaru oleju powtarzamy co najmniej trzykrotnie. W zależności od tego jaki bardzo narażone na zewnętrzne czynniki będzie drewno oraz jaki efekt chcemy uzyskać możemy położyć takich warstw nawet kilkanaście.

6. Pielęgnacja

Olejowane meble warto, a wręcz powinno się co jakiś czas odświeżać. Jak często to robić? W przypadku mebli narażonych na kontakt z wodą nawet co kilka miesięcy. Gdy stoją w suchym pomieszczeniu i nie mają tak częstego kontaktu z wodą, jak choćby deska do krojenia, wystarczy to zrobić raz na rok.

Odświeżanie mebli

I jak, przekonałyśmy Was do olejowania? My tę metodę bardzo lubimy.

W ten sposób powstała choćby patera, jaką polecamy na Dzień Matki  i zabezpieczony blat kuchennego stołu w mieszkaniu jednej z majsterek.

Wasze M.

0 Udostępnij