Jak zrobić ramkę z drewna?

Do zrobienia tej ramki wcale nie potrzebujecie skomplikowanych elektronarzędzi. Serio! Wystarczy piła do drewna i wiertarka. Kluczem do sukcesu jest zaś skrzynka uciosowa. Wierzcie nam, ten prosty przyrząd – kupicie go w markecie budowlanym za niespełna 20 złotych – pozwoli zrobić ramkę bez wpadek – szybko, prosto i przyjemnie. Warto mieć coś takiego w domu, choćby do równego cięcia pod kątem listewek podłogowych czy sztukaterii. My Wam ją już pokazywałyśmy przy projekcie półki na książki z motywem gór >>>>

Tutaj pokazujemy na filmiku krok po kroku, jak taką ramkę wykonać:

ARVE Error: Mode: lazyload not available (ARVE Pro not active?), switching to normal mode

Oprócz skrzynki uciosowej do zrobienia ramki będziecie potrzebowali:

• drewnianej kantówki (sprawdźcie czy kantówka nie jest za szeroka – musi nam się zmieścić do skrzynki uciosowej)
• wiertarki
• kołków drewnianych albo wałka drewnianego (6 lub 8 mm)
• wiertło do drewna (dobrane do średnicy kołka)
• piły do drewna
• sklejki lub – jak w naszym przypadku – kawałków drewna z palety
• kleju do drewna
• ścisków stolarskich kątowych
• gwoździ
• młotka

Przycięte pod kątem 45 stopnik 4 kawałki kantówki kolejno łączymy za pomocą kleju wykorzystując ściski kątowe. Dzięki temu oba „ramiona” ramki są stabilne.

Połączona w ten sposób ramka po 24 godzinach, czyli gdy klej wyschnie spełniłaby swoją rolę. Ale nam zależało na czasie i wzmocnieniu tego połączenia. Wykorzystałyśmy więc do tego metodę łączenia drewna za pomocą kołków. W tym celu należy wywiercić w każdym rogu ramki po jednym otworze. Chodzi o to by otwór znalazł się zarówno w jednym jak i drugim kawałku drewna.

Nie miałyśmy w pracowni gotowych kołków, więc wykorzystałyśmy drewniany wałek. Po wywierceniu otworu wkładamy posmarowany klejem wałek i dociskamy a następnie przycinamy wystającą końcówkę, tak  by wałek nie wystawał. Po wyschnięciu można tę powierzchnie dodatkowo wygładzić papierem ściernym.

„Tłem” ramki może być sklejka – tak jak to wam pokazywałyśmy w przypadku prostszego projektu ramki z opalanego drewna >>>

Ale w tym przypadku chciałyśmy uzyskać nieco inny efekt. Tłem były pomalowane w różne odcienie bejcy kawałki drewna z odzysku, czyli z palety. TUTAJ poczytacie więcej o drewnie z palet – piszemy zarówno o kwestiach bezpieczeństwa, rodzajach jak i sprytnych metodach pozyskania palet. Przycięte kawałki palety przybiłyśmy gwoździkami od spodu ramki.

Ramka została pomalowana niebieską farbą mleczną – wkrótce pochwalimy Wam się przepisem na taką ekologiczną emulsję. Wystarczyło przykleić zdjęcia – jak myślicie, której zdjęcia z dzieciństwa wykorzystałyśmy? Alicji, Sylwii czy Basi?

A jeśli szukacie innych pomysłów na ramki, to śmiało przeczesujcie archiwum naszego bloga, gdzie znajdziecie choćby ramkę ze starego okna  czy tablicę w ramie z klawiatury. 

Wasze M.