M jak… ozdobna literka z kartonu

Pamiętacie, jakie superanckie literki dostałyśmy od kolegów blogerów z okazji otwarcia naszej pracowni?
Każda była wykonana inną techniką, każda niepowtarzalna i w stylu charakterystycznym dla naszych gości.
To jednej z takich prezentów, na myśl o którym zawsze robi się ciepło na serduchu!

Dziś  napis „Majsterki” z nich ułożony wisi dumnie w naszej pracowni. Wpatrując się w niego w każdy weekend, pozazdrościłyśmy braci blogerskiej i postanowiłyśmy zrobić naszą własną literkę. Oczywiście „M” jak Majsterki!
Ale co by tu wymyślić, by pokazać coś nowego, równie fajnego jak linijkowe „A” od Baby Ma Dom, pięknie wycięte ze sklejki „M” i „I” od Pani to potrafi czy uroczego jak „S” od Kasi z Piątego Pokoju?

Aż wreszcie wymyśliłyśmy!

Literkę glamour z elementem specjalnym czyli.. świecącą! Przyznamy szczerze, zawsze nam się takie połączenie marzyło 🙂

Jeśli chcecie wykonać literkę samemu, to przygotujcie do tego projektu:

• sporo kartonu
• taśmę malarską,
• nożyk tapicerski;
• klej w pistolecie na gorąco;
• długą linijkę;
• farbę w spreju;
• lampki choinkowe na baterie, najlepiej z okrągłymi żaróweczkami.

W filmiku pokazujemy jak ją wykonać i uwierzcie nam, to wcale nie jest takie trudne! Co więcej przypominamy też jak wykonane zostały niektóre z literek od blogerów. Zerknijcie, bo to bardzo fajne pomysły:

ARVE Error: Mode: lazyload not available (ARVE Pro not active?), switching to normal mode

Nasz literka idealnie pasuje do romantycznej sypialni. Ale moda na ozdabianie mieszkań dedykowanymi literkami trwa w najlepsze i możecie zrobić swoje naszą metodą zrobić np. do kuchni czy salonu. Świetnie prezentują się zarówno na szafkach nocnych jak i komodach. Ba, pasują do większości wnętrz także nie bójcie się i niech w ruch idą nożyce, taśmy i światełka!

Jak widać koszt niewielki a efekt świetny!
Róbcie więc koniecznie własne literki i chwalcie się nimi.

Wasze M.