1. Czego potrzebujemy?
Podstawowe narzędzia, to wiertarka i płaskie wiertło o szerokości 30 mm. Z narzędzi będziecie jeszcze potrzebowali piły do drewna i wypalarki – najlepiej z końcówkami X oraz O.
Poza tym przygotujcie sobie kawałek drewna – nasz ma kształt kwadratu (18 cm) i grubość 4 cm.
W markecie budowlanym kupicie sobie drewniany kołek o średnicy 28 mm.
Przyda się też papier ścierny i farby akrylowe oraz taśma malarska – jeśli chcecie wykonać zabawkę w kolorze. Ściski stolarskie do przytwierdzenia drewienka, linijka i ołówek do wymierzenia otworów i narysowania siatki, będą również mile widziane 😉
2. Wymierzamy
Najpierw musimy wymierzyć i zaznaczyć, w którym miejscu nawiercić otwory. W tym celu rysujemy siatkę – najpierw wyznaczamy środek na naszym kawałku drewna, a potem pozostałe osiem miejsc na otwory. Nasz kawałek drewna jest kwadratowy, o bokach długości 18 cm, więc otwory nawiercałyśmy co 4,5 cm. Pomiędzy otworami rysujemy siatkę, która będzie wyznaczała pole gry – te linie będziemy wypalać wypalarką. Nie obawiajcie się, że ślady ołówka pozostaną, na koniec usuniemy je papierem ściernym.
3. Wiercenie
Wiercimy 9 otworów płaskim wiertłem (30 mm), ale szerokość wiertła możecie zmniejszać – wszystko zależy bowiem od średnicy kołka, z którego przygotujecie „klocki” do gry w kółko i krzyżyk. Pamiętajcie, żeby otwory miały jednakową głębokość. Niektóre wiertarki mają specjalny przyrząd do regulacji głębokości nawiercanego otworu. Ale nie martwcie się, jeśli wasz sprzęt nie posiada takiej funkcji. To jest zabawka hand-made, a nie z fabryki, więc jeśli poszczególne elementy będą się odrobinę różnić wielkością, to przedmiot nie straci na swoim uroku i użyteczności.
Jeżeli chcecie zobaczyć, o jakie wiertło chodzi, obejrzyjcie nasz materiał na YouTube, w którym płaskiego wiertła używamy do zrobienia świeczników z brzozy:
ARVE Error: Mode: lazyload not available (ARVE Pro not active?), switching to normal mode
4. Cięcie kołeczków
Eko-zabawka składa się nie tylko z kwadratowej podstawy z drewna ale też kołeczków. Nasze miału 4,5 cm – biorąc pod uwagę, że otwory liczyły około 2 cm, to ponad powierzchnię zabawki wystawało 2,5 cm.
5. Wypalanie kółek i kryżyków
Wypalarka fantastycznie sprawdza się przy pracach w drewnie. Można nią wykonać przeróżne wzory, ale potrzebna jest do tego wprawna ręka. Kto nie czuje się na siłach, niech zainwestuje w specjalne końcówki – „X” i „O”, ale jeśli ich nie macie, to bez obaw, przy odrobinie wprawy można wypalać krągłości także ze standardowym wyposażeniem wypalarki. Znaki wypalamy w taki sposób, żeby na jednej z końcówek korka znalazł się „X”, a po przeciwnej „O”.
Jeśli chcecie, by kołeczki były kolorowe, najpierw malujemy je farbą akrylową, a potem wypalamy.
Wypalamy też siatkę pomiędzy otworami.
6. Zabawka gotowa!
Pamiętajcie, żeby wcześniej dokładnie oczyścić zarówno drewnianą podstawę z otworami, jak i kołeczki papierem ściernym. Drewno ma być gładkie i pozbawione drzazg. Papierem ściernym usuwamy też ślady po ołówku.
Jak Wam się podoba nasz projekt? To zabawka inspirowana pomysłami naszego mistrza Adama Słodowego. Ostatnio robiłyśmy ją w czasie warsztatów w Pokoju na lato, zorganizowanym przy Muzeum Powstania Warszawskiego, w ramach naszego cyklu majsterkowych zajęć nawiązujących do trzech okresów w polskiej historii. Relacje z poprzednich edycji znajdziecie TUTAJ i TUTAJ.
Kto był, ten wie, jak świetnie się bawiliśmy. A kto nie był, niech nie żałuje i własną eko-zabawkę wykona sobie sam w domu.
Macie pytania? Piszcie śmiało w komentarzach, albo dawajcie znaka na Fejsie. Chętnie podpowiemy!
Wasze M.
