1. Potrzebne materiały
Puszki po konserwach czy po groszku to podstawa ale przyda się jeszcze kawałek drewnianej listwy, klej dwuskładnikowy (albo wkręty), papier ścierny, wybrane farby i lakier.
Puszki malujemy farbą do metalu (najwygodniejsza jest taka w sprayu, ale sprawdzi się tez tradycyjna, do malowania pędzlem). Drewno szlifujemy papierem i lakierujemy.
2. Wazonik za kilka groszy
Kiedy wszystkie elementy dobrze wyschną (potrzeba na to kilku godzin) puszki przyklejamy do drewna klejem dwuskładnikowym, albo przykręcamy małymi wkrętami. Klej także potrzebuje kilku godzin na wyschnięcie, ale potem jest bardzo wytrzymały.
3. Pojemik na sztućce
Na puszkach można dodatkowo farbą tablicową namalować tabliczki do opisania np. rodzajów sztućców.
4. Pojemnik w wersji "blue"
Jeśli mamy więcej puszek można się pokusić o inną wersję pojemnika na sztućce, w którym drewno nie będzie podstawą, ale „ścianką”. Puszki pomalowałyśmy farbą w sprayu i przymocowałyśmy do oszlifowanego kawałka drewna wkrętami. Dodatkowym elementem jest skórzany uchwyt wykonany ze starego paska i przymocowany do boków dużymi pinezkami.
5. Pomysł na zielnik
Ale z puszek można tworzyć wiele innych projektów. Świetnie sprawdzają się w roli organizerów szkolnych czy zielników. Na naszym Facebooku swojego czasu pokazywałyśmy, jak można z nich zrobić kolorowy i wiosenny zielnik w kurki.
Przy każdym z projektów trzeba jednak pamiętać o tym, by zabezpieczyć ostre krawędzie, którymi można się pokaleczyć. Najlepiej zrobić to za pomocą kombinerek – przyginając do ścianek ostrą krawędź pozostałą po wieczku puszki. Ten trick pokazywałyśmy w jednym z majowych odcinków „Pytania na Śniadanie”, poświęconym organizerom kuchennym.