Karuzela z filcowymi maskotkami

Do wykonania karuzeli przydadzą się zarówno skrawki filcu (paczkę wielokolorowych pasków można kupić np. na Allegro za kilka złotych) jak i kilka całych arkuszy. Do tego kolorowe nici, mulina, nożyczki, bambusowe pałeczki i filcowe pompony dla ozdoby.

Do wypychania maskotek użyłyśmy ovaty, czyli otuliny, którą stosuje się zazwyczaj do ocieplania odzieży. Można ją kupić w hurtowniach tkanin, lub poprzez internet.

ZOBACZCIE do czego jeszcze Majsterki wykorzystały ovatę! >>>

Kontury filcowych maskotek najlepiej wcześniej naszkicować na papierze i potem wyciąć, tak by powstał rodzaj wykroju.  Jeśli komuś brakuje odpowiednich umiejętności, albo nie ma pomysłu, jakiego zwierzaka zrobić, to można zawsze wydrukować wzór z internetu. Następnie za pomocą szpilek wyciąć potrzebne kształty z filcu.

Majsterki są wielbicielkami kreskówki „Pora na przygodę”, obowiązkowo musiał się więc znaleźć wśród zwierzaków pies Jake, dodatkowo wycięłyśmy pingwina, myszkę, sówkę i żabę.

Zwierzaki są dwustronne, więc wycinamy wszystko podwójnie.

Wszystkie, nawet najdrobniejsze elementy dokładnie przyszywamy. Najlepiej w tym celu sprawdzi się maszyna do szycia, ale można to zrobić ręcznie. Projekt jest jednak bardzo pracochłonny i trzeba szyć niezwykle dokładnie, żeby żaden z elementów nie odpadł, gdy karuzela zawiśnie nad choinką. Zabawka ma być trwała i bezpieczna, więc lepiej zrezygnować z kleju.

Zszywając krawędzie klasycznym ściegiem należy pamiętać o pozostawieniu dziurki, przez którą wypchamy maskotkę.

Filcowe zwierzaki delikatnie wypychamy skrawkami otuliny i zaszywamy dziurkę.

Wypchane maskotki nie powinny być twarde, ani zbyt ciężkie, nie przesadzajmy więc z ilością otuliny.

Karuzela jest zamocowana na bambusowym stelażu – odpowiedniej długości patyki można bez trudu kupić w hipermarketach budowlanych. Całość wisi na plecionym z kolorowych pasków filcu sznurze.

Filcowe maskotki wieszamy z kolei na mulinowych sznurkach, na które dodatkowo nawlekamy kolorowe i miękkie pompony.

Pamiętajmy by całość dobrze zabezpieczyć i zapobiec zsuwaniu się muliny z bambusowych patyków. Najlepiej wyciąć rowek  miejscu, na którym chcemy zamocować sznurek.

Karuzelę najlepiej zamocować nad łóżeczkiem, niech cieszy oko dzieciaka. Ale dla bezpieczeństwa warto zadbać, by dziecko nie mogło jej dosięgnąć.