Potrzebne materiały
W fotobudce podstawą jest jej rusztowanie. Zastanawiałyśmy się nad kilkoma patentami aż wreszcie zdecydowałyśmy się na stare, dobre drewno.
Bo jest i łatwo dostępne i tanie, a co bardzo ważne: nawet jeżeli nie macie wielkie doświadczenia, to konstrukcja jest prosta i nie powinniście mieć z nią problemów.
Do zrobienia naszego projektu niezbędne będą:
- Drewniane kantówki np. takie które zostaną Wam z remontu albo po prostu drewno kupione w markecie budowlanym. W zależności jak wysoką chcecie wykonać fotobudkę potrzebne są dwa długie elementy (u nas miały po 1,7 metra i ), dwa krótsze poprzeczne (1 metr), oraz dodatkowe drewno na „płozy”, tym razem płaskie deseczki o rozmiarach 4 x 50 cm.
Kantówki wybrałyśmy w rozmiarze 19×50, tak by były już stabilne ale jednak niezbyt ciężkie. Do wykonania tej konstrukcji łącznie zużyłyśmy pięć desek (występują zazwyczaj w długościach po 2 metry).
RADA: Jeżeli nie bardzo czujecie się na siłach, by samodzielnie je przycinać, poproście w markecie – obsługa na stolarni powinna Wam pomóc. - Piła do drewna – spokojnie wystarczy ręczna;
- Kątownik, miarka i ołówek;
- Wkrętarka lub śrubokręt, wkręty i złączki ewentualnie gwoździe i młotek.
A do wykończenia fotobudki:
- farba do drewna – my wybrałyśmy uniwersalną, białą farbę do drewna i metalu od Dekorala. Od razu i zabarwiła i zabezpieczyła drewno tak, że nawet nie trzeba go było lakierować;
- Dużą tekturę o wymiarach co najmniej 1×1 m;
- Dobry, bardzo ostry nożyk do tapet
- farby w spreju lub po prost akryle.
I tyle! Na pewno większość z tych rzeczy albo macie w domu albo bez problemu je zdobędziecie.
Projekt! Projekt! Projekt!
Nie jest tajemnicą, że nie przepadamy za długim projektowaniem. Ale w tym wypadku warto poświęcić kilka minut i narysować sobie kształt oraz wymiary naszej fotobudki. Gwarantujemy, praca pójdzie potem szybciej!
Nasza budka jak już wspominałyśmy została zaprojektowana w wymiarach: wysokość 1,7 m, szerokość budki 1 m plus specjalne płozy o długości 0,5 metra.
Najpierw przycinamy drewno na główną konstrukcję (pamiętajcie, by używać kątownika – naprawdę pomaga!) a następnie łączymy ze sobą za pomocą złączek.
Konstrukcja
Teraz czas na najtrudniejszy element konstrukcji, dzięki któremu nasza budka będzie stabilnie stała.
Dolne drewniane deseczki, czyli nasze płozy przykręcamy lub przybijamy gwoździkami a następnie dwie deseczki podcinamy na obu końcach pod kątem 45 stopni (pomoże Wam w tym skrzynka uciosowa) i przykręcamy długimi wkrętami do obu części nóżki.
Jeśli wszystko pójdzie gładko, to tyle. Fotobudka już bezpiecznie stoi!
Malowanie
Konstrukcja może zostać drewniana, my jednak naszą zdecydowałyśmy się pomalować na biało. Miała służyć na dwie imprezy: otwarcie naszej pracowni ale także na wesele w plenerze.
Do pomalowania takiej konstrukcji najwygodniejszy jest gąbkowy wałeczek, a farby zużyjecie nie więcej niż 200 ml.
Wycinanie
W czasie, gdy drewno schnie wycinamy z tektury za pomocą nożyka do tapet ozdobną tablicę, którą tak naprawdę stworzy nam prawdziwą fotobudkę.
Może to być np kształt imitujący polaroid lub zdjęcie na Instagramie z „#” idealnymi do danej okazji, może być scena z powieszonymi materiałowymi kurtynami albo może coś w letnim, leśnym klimacie z gałązkami, kwiatami i liśćmi. Wszystko zależy od waszej wyobraźni!
Ozdabianie
My zdecydowałyśmy się na delikatny biały ornament. Wymagał trochę zabawy przy wycinaniu ale wyszedł romantyczny, by jeszcze mocniej podkreślić weselny nastrój całość zalakierowałyśmy farbą w spreju od Den Braven na biało. Sprej tu się fajnie sprawdził, bo nadal gładkości i ukrył fakt, że całość jest po prostu papierowa.
Przyczepianie
Aby ramka się sprawdziła, a budka była wielokrotnego użytku nie montujemy jej na stałe. Można przyczepiać tekturową ramę na taśmę dwustronną lub, jak u nas, na rzepy, które tak do ramki jak i do budki przykleiłyśmy klejem na gorąco.
Wąsy, wąsiska, wąseczki
I nie zapomnijcie o niezwykle ważnym elemencie – przebraniach. Wąsy, usteczka, kokardy czy okulary zrobicie po postu z filcu i patyczków do szaszłyków. Warto tez wyciągnąć stare boa, peruki czy kask budowlany! 🙂
Słitfocie czas start!
I gotowe! Teraz już tylko przebieramy się, robimy dziubki i strzelamy sobie słodkie zdjęcia jak goście na naszej parapetówce.
A te fajne uszy i pióropusze to dzieło naszych współlokatorek z LofLov i MoiMili.
Wideo -tutorial
Zobaczcie też wideo, na którym pokazujemy, jak fotobudkę na imprezy z dzieciakami (przyda się na pierwszą przywitalną dla Leona!) robiłyśmy dla Allegro Wnętrza.
Tym razem konstrukcja jest trochę inna a i ramka jest w bardziej dziecięcym klimacie.
Obejrzycie, koniecznie zasubskrybujcie nasz kanał i piszcie, jakie projekty w kolejnych odcinkach powinnyśmy wykonać.
A co najważniejsze róbcie swoje fotobudki i pochwalcie się zdjęciami 🙂
ARVE Error: Mode: lazyload not available (ARVE Pro not active?), switching to normal mode