Serce z palet na Walentynki

Najlepiej, jeśli mamy pod ręką kilka różnych palet, a przynajmniej kilka różnych deseczek. Chodzi bowiem o to, by poszczególne części naszego wieszaka na Walentynki różniły się fakturą i kolorem. Wtedy powstaje najfajniejszy efekt. Nam udało się dopasować nawet deseczkę z uroczą dziurką.

Najpierw wycinamy wzór serca – na przykład z gazety, potem układamy ścisło wybrane kawałki drewna. Na tak ułożonej mozaice odrysowujemy wzór serca. Nasze ma 35 cm długości.

Ten projekt sercowego wieszaka wymaga użycia elektronarzędzi. Niestety, wycinanie precyzyjnych kształtów ręczną piłą odpada. Podstawową zaletą  wyrzynarki, jest fakt, że pozwala ona na precyzyjne cięcia, które nie będą się ograniczać tylko do linii prostej. Dobra wiadomość jest też taka, że wyrzynarka jest bardzo prosta w obsłudze. Jeśli nie posiadacie profesjonalnego warsztatu – z miejscem do pracy i imadłem – polecamy inwestycję w składany stolik stolarski. Jest mały i niedrogi, a w dodatku wyposażony w całkiem mocne zaciski. Mając ten stolik i wyrzynarę oraz okulary ochronne możecie się z powodzeniem zabierać do roboty.

W magazynku naszej pracowni, w dawnej praskiej drukarni mamy już trzy wyrzynarki różnych marek i wszystkie uwielbiamy. Polecamy zwłaszcza te  z „linijką” w postaci laserowego światełka. Kosmiczna zabawa!

Gotowe elementy drewna z palet należy dokładnie przeszlifować – papierem ściernym o dużej gramaturze, albo szlifierką. Po tym warto jeszcze raz sprawdzić dopasowanie elementów. Jeśli chcemy jeszcze mocniej podkreślić różnice między poszczególnymi kawałkami drewna – można je zabejcować na różne odcienie brązu. My postawiłyśmy na średni orzech w przypadku dwóch kawałków drewna, a resztę zostawiłyśmy saute.

Poszczególne elementy drewna łączymy metalowymi złączkami. Wkręty można wkręcić tradycyjnie –  przy użyciu śrubokręta. Ale znacznie szybciej praca idzie dzięki wkrętarce.

Potem warto drewniane serce odpowiednio zabezpieczyć – polecamy wosk, który nada my satynową gładkość i zabezpieczy. Jeśli wieszak ma być odporny na wodę – pomalujcie go dwukrotnie lakierem.

Drewno z palet potrafi być bardzo twarde – zwłaszcza, jeśli jest mocno zeschnięte. Żeby przymocować wieszaki, musiałyśmy więc najpierw nawiercić cienkim wiertłem dziury. Potem poszło jak z płatka.

Zanim przymocujemy wieszaki warto jeszcze przykręcić metalową zawieszkę, na której nasz prezent na Walentynki będzie można powiesić na ścianie. Wszystkie metalowe elementy można bez problemu kupić w marketach budowlanych.

Taki wieszak w kształcie serca może posłużyć do różnych celów. Jako wieszak na klucze do nowego mieszkania dla zakochanych, na biżuterię – jako prezent dla niej, albo na kubki. To taki walentynkowy prezent „uniseks” z kategorii „zrób to sam”. A jak wiadomo, nie ma lepszych prezentów niż te własnoręcznie wykonane.

A może macie ochotę na inne wieszaki w wersji zrób to sam? Polecamy takie z brzozy lub z wiosła.

Love and peace!

Wasze M.