Stojak na wino

Musimy się do czegoś przyznać… czasami lenistwo bierze górę i fajnie zapowiadające się projekty odkładamy na półkę, gdzie trochę obrastają kurzem. Stojak na wino to jeden właśnie z takich projektów. Na całe szczęście przy urządzaniu naszego warsztatu się odnalazł! 🙂 I z nowym zapałem można było wziąć się do pracy.

Do wykonania stojaka na wino potrzebujemy:

• dwóch równych kawałków sklejki
• listewki
• dwóch zawiasów + wkrętów
• otwornice
• szlifierkę lub papier ścierny
• farby w sprayu

Sam stojak wygląda dosyć banalnie, jego wykonanie nie jest też trudne. Największym kłopotem jest to, że trzeba być bardzo dokładnym i precyzyjnym. Na początek na jednym z kawałków sklejki dokładnie wymierzamy gdzie mają znaleźć się otwory na butelki. Pamiętajcie, że pomiędzy poszczególnymi otworami musi zostać kawałek sklejki, która będzie nam trzymała całą konstrukcję. Jak już odrysujemy potrzebne elementy, łączymy oba kawałki sklejki za pomocą ścisków. Muszą być złożone co do milimetra, także przyłóżcie się do tego! Jak mamy już taką sklejkową kanapkę czas na wiercenie. Za pomocą wiertarki z otwornicą robimy otwory odpowiedniej wielkości.

Brzegi sklejki, którą przed chwilą została potraktowana w brutalny sposób musimy wyrównać. Najlepszym sposobem na to, jest użycie multiszlifierki lub po prostu papieru ściernego. Zwróćcie uwagę nie tylko na otwory, ale również na krawędzie zewnętrzne. W końcu sięgając po wino nie chcemy wbić sobie drzazgi w palec 😉

Jednym z powodów dla których projekt ten „leżakował” prawie rok były kolory. Dobór tych odpowiednich jest na prawdę ważny. My najpierw próbowałyśmy z zielenią i czarnym, ale to zestawienie zdecydowanie  nie zagrało. Dopiero jak zobaczyłyśmy ognisty miedziany kolor od Den Bravena stwierdziłyśmy, że to będzie to! Finalnie wróciłyśmy więc do ciemnej zieleni i użyłyśmy właśnie wspomnianego koloru miedzi.

Super precyzyjne prace to nie nasza ulubiona forma spędzania czasu, a przy tym akurat projekcie sporo tego się zebrało. Jednym z elementów, który wymagał skupienia i dokładności było wkręcanie zawiasów. Musimy przy tym zachować równe odległości od krawędzi obu elementów ze sklejek, jak również od najbliższych otworów na wino.

Co się stanie jak nie będziemy wystarczająco precyzyjni? No cóż… stojak będzie krzywy i nie do końca spełni swoją rolę.

Zaletą tego stojaka jest to, że jest składany i nie zajmuje dużo miejsca. Pomysł na jego wykonanie zrodził się w momencie kiedy rozpoczął się sezon na robienie nalewek i nie miałyśmy gdzie ich już składować. Jeśli jednak wolicie solidniejszą konstrukcję polecamy również półkę na wino z palety. opis jak ją zrobić znajdziecie tutaj.