Pomysły na ukrycie kabli

Kto wpadł na pomysł, żeby wszystkie gniazdka montować zaraz przy podłodze?!? Od jakiegoś czasu to standard w budownictwie, ale czy na pewno taki super praktyczny? Nie wiemy jak Wy, ale nam zdarza się lekko drżeć, jak zapomnimy, że właśnie na podłodze zostawiłyśmy telefon do ładowania. Żeby uniknąć zawału serca i zarysowanego lub pękniętego ekranu wykonałyśmy taki oto wieszak. Do jego zrobienia potrzebujecie:

– butelkę po szamponie;

– nożyk i nożyczki;

– ewentualnie farbę w sprayu.

Na butelce rysujemy szablon, następnie wycinamy kółko, które będzie miało średnicę mniej więcej pojedynczego gniazdka. Wycinany nożykiem, lub nożyczkami na przeciwległej ścianie „półeczkę” która przytrzyma telefon. Wykańczamy projekt farbą w sprayu i gotowe.

To kolejny przykład jak wykorzystać plastikowe opakowania po domowej chemii. Na warsztatach pokazywałyśmy również, jak z butelek zrobić np. puchary.

Kolejnym projektem jest własna stacja ładująca. Niczym statek kosmiczny ląduje na naszym biurku i sprawia, że wszystkie niezbędne kable mamy na wyciągniecie ręki. Do jej wykonania potrzebujemy:

– pudełka po butach;

– rozgałęziacz;

– uszczelki hydrauliczne;

– taśmę dwustronną;

– farbę w sprayu;

– nożyk.

Pierwszym krokiem jaki należy wykonać jest wycięcie odpowiednich dziur na krawędziach pudełka. Na bocznej ściance, potrzebujemy większego otworu i większej uszczelki, ponieważ to tamtędy musimy przełożyć końcówkę kabla od zasilacza. Na dłuższej krawędzi pudełka wycinamy tyle otworów ile mamy gniazd na rozgałęziaczu. Malujemy pudełko farbą w sprayu. Docinamy uszczelki i mocujemy je do pudełka. Przekładamy kabel od rozgałęziacza i sam rozgałęziacz mocujemy na taśmę dwustronną do wewnętrznej ścianki pudełka. Nie pozostaje nam już nic więcej jak wybrać te ładowarki i te urządzenia, które będziemy ładować za pomocą naszej przenośnej „instalacji”.
Jeśli szukacie więcej inspiracji jak przerobić pudełka po butach, koniecznie zajrzyjcie tutaj.

Jeśli robiliście jakieś porządki przed latem i ostała Wam się para niechcianych dżinsów, oto sposób na ich wykorzystanie. Wystarczą:

– spodnie, najlepiej dżinsy z tylnymi kieszeniami;
– nożyczki;
– dodatkowo kolorowa włóczka, najlepiej kordonek.

Odcinamy kieszeń i na górze zostawiamy dodatkowe kilka centymetrów. Między górną krawędzią kieszeni, a krawędzią materiału robimy otwór. Możemy go obszyć kolorową włóczką, na pewno wtedy posłuży nam dłużej. Tym sposobem mamy gotowy wieszak na ładowarkę do telefonu.

Znudziły Wam się czarne, bądź białe kable wystające z zakamarków? Banalnie prosty sposób, aby i ten element pasował do wystroju mieszkania. Wystarczy opleść wystające kable parcianym sznurkiem. Można do tego celu użyć również innych materiałów, które akurat będą pasowały do wystroju wnętrza.

Żeby się nie pogubić w plątaninie kabli warto je opisać. Oto prosty sposób na wykorzystanie plastikowych butelek do stworzenia mini-etykiet. Do cięcia najlepiej użyć ostrego nożyka, bo w środku powinniście wyciąć niewielkie kółeczko. Ale przy odrobinie wysiłku uda się to zrobić nożyczkami.

Rolka po papierze toaletowym może z powodzeniem pomóc w ogarnianiu kablowego chaosu. Wystarczy ją pomalować, ozdobić kolorową taśmą przylepną, albo okleić papierem, a potem do środka włożyć zwinięty kabel. Tak ujarzmione kable układamy w pudełku lub w szufladzie. Porządek murowany!

To kilka naszych patentów na poskromienie całych naręczy kabli. A Wy macie jakieś swoje sposoby? Podzielcie się z nami. Piszecie na [email protected]