Jak zrobić regał z drewnianych skrzynek? Projekt w stylu lat 60.

Początek roku szkolnego to nie tylko wyzwanie dla dzieciaków. To także moment, gdy rodzice wyraźnie widzą jak ich małe pociechy szybko rosną i … trzeba im nie tylko kupić wyprawkę, ale co i raz zmieniać otoczenie. Bo tak jak wyrastają z ubrań tak wyrastają też ze swoich pokoi.

Ale kupić nowe spodnie czy sukienkę łatwiej niż wymieniać co roku meble. Już nie mówiąc o kosztach takiej metamorfozy.
I dlatego mamy fajny pomysł mebel, który można zrobić razem z dzieciakami. Jest prosty w wykonaniu, idealny do pokoju tak kilkulatka jak i nastolatka. A co ważne można go wraz z dorastaniem dziecka łatwo zmieniać i dostosowywać do jego nowych gustów i fascynacji.

Skrzynki po owocach

Jeszcze niedawno można je było spotkać co najwyżej na targowiskach i bazarach. Drewniane, surowe, nieoszlifowane skrzynki na owoce okazały się jednak, niezwykle wdzięcznym materiałem do produkcji mebli. Szturmem podbiły nie tylko hipsterskie salony. Skrzynkowe meble spotkać dziś można nie tylko na tarasach czy balkonach, ale w eleganckich salonach właśnie.

Regularnie wykorzystujemy je do robienia kolejnych mebli. Były już pufy, stoliki, czy ramki. Tym razem jednak zabrałyśmy się za większy projekt.

Do zrobienia naszego regału przygotujcie:

  •      Drewniane skrzynki o różnych rozmiarach ale tej samej głębokości. W naszym przypadku były to skrzynki: 4 o rozmiarze 40x50x30 cm, 4 o rozmiarze 40x20x30 cm  i 4 o rozmiarze 20x30x30 cm
  •      Szlifierkę oscylacyjną oraz papier ścierny o gramaturze 80 i 120
  •      Złączki (co najmniej 10) tak proste jak i kątowe
  •      Wkręty do drewna
  •      Wiertarko – wkrętarkę
  •      Wiertło do drewna 
  •      Wyrzynarkę
  •     Cienką sklejkę o grubości 4 mm, ok 1 metra kwadratowego
  •     Grubą sklejkę, co najmniej 10 mm lub płytę MDF albo OSB o wymiarach co najmniej 1 m kwadratowego
  •      Drewniane nóżki z mocowaniem, kształtem nawiązujące do mebli z lat 60.
  •      Kawałki tapety
  •      Klej do decupage, albo zwykły wikolowy
  •      Farby akrylowe
  •      Pędzle
  •      Lakier wodny

Konstrukcja regału

To klucz do sukcesu tego mebla. Pokombinujecie z układem skrzynek tak, by ułożyły się w ciekawy kształt. Możecie to zrobić na papierze, a –  jeśli dysponujecie miejscem, by ten prototyp zbudować na żywo – ustawcie sobie gotowy projekt przy ścianie. Radzimy za każdym razem robić zdjęcia próbnej konstrukcji, żeby się potem nie pomylić podczas łączenia skrzynek.  

 

 

Przygotowanie skrzyń

W pierwszej kolejności drewno dokładnie oczyszczamy. Szlifujemy je najpierw szlifierką elektryczną, a potem, jak najdokładniej papierem ściernym. Jeżeli skrzynie są mocno używane pracy będzie sporo. Więc przy dużym projekcie doradzamy zakup skrzynek od producentów – będą z surowego, czystego drewna, heblowanego, dzięki czemu zaoszczędzicie sobie wielu godzin żmudnego szlifowania.

Skręcanie

Skrzynki następnie po kolei, jedna do drugiej przykręcamy. Wystarczy do tego wkrętarka i dopasowane wielkością wkręty do drewna. Dla wzmocnienia konstrukcji z tyłu skrzynki jeszcze łączymy płaskimi złączkami a największe dodatkowo po bokach przytwierdzamy złączkami kątowymi. 

Tak je jednak przykręcałyśmy by były jak najmniej widoczne.

Mocowanie nóżek

Najważniejszym elementem konstrukcji jest zamontowanie nóżek. Te, które można kupić gotowe, mają specjalne grube wkręty do mocowania. By je przykręcić potrzebne jest jednak grubsze dno niż to które mają skrzynki. Dlatego do rozmiaru dolnych skrzyń wyrzynarką przycięłyśmy grubą płytę drewnianą. W naszym przypadku było to 200×30 cm. A następnie przykręciłyśmy ją od spodu mebla.

Wymierzyłyśmy w niej cztery równo rozmieszczone miejsca na nóżki i w każdym wiertarko-wkrętarką z dobranym wiertłem do drewna nawierciłyśmy otwór. Teraz wystarczyło wkręcić w nie nóżki.



Tła do skrzynek

By skrzynkowy mebel był bardziej salonowy i uniwersalny do dwóch dużych skrzyń postanowiłyśmy dorobić tła. Wystarczy w tym celu cienka sklejka. Odmierzyłyśmy w niej wielkość i kształt dna skrzynki i wycięłyśmy je wyrzynarką.

Następnie dobrałyśmy kawałki tapety z geometrycznym wzorem i przykleiłyśmy je klejem do decupage. Jeśli nie macie takiego, użyjcie wikolu rozcieńczonego delikatnie wodą. 
Dla zabezpieczenia tło na koniec polakierowałyśmy lakierem wodnym, a gdy wyschło po prostu włożyłyśmy do wybranych skrzynek. 

Nie przymocowywałyśmy ich na stałe, bo gdy nam się znudzą, można takie tło wymienić na nowe. To idealny patent by mebel dorastał razem z dzieciakiem i jego pasjami.

Malowanie i lakierowanie

Kolory użyte na tapecie zasugerowały nam dalsze ozdabianie mebla. By nie ukrywać całkowicie jasnego, lekkiego drewna sosnowego pomalowałyśmy tylko wybrane elementy skrzyń odcieniami podobnymi do tych z tapety. Idealnie do tego nadały się farby kredowe. Pomalowałyśmy również nóżki i płytę do której zostały przymocowane.

Na koniec po wyschnięciu farby wystarczyło już mebel tylko polakierować. Z topornych skrzynek powstał lekki regał stylistycznie nawiązujący do modernistycznego stylu lat 60.

Ale wystarczy, że np tła okleicie w czarno- białe wzory, a część skrzynek pomalujecie na zielono i będzie idealny dla fana piłki nożnej. Dzieciakom zakochanym w Harrym Potterze tła można wykleić w kolory i logo Gryffindoru, a tym które uwielbiają Gwiezdne Wojny połowę mebla pomalować na czarno, drugą na biało (jak dwie ścierające się oblicza mocy) a na tłach namalować szturmowca lub Jodę. Ogranicza nas tylko wyobraźnia.

Też szukujecie pokoje swoich dzieciaków na nowy rok szkolny? Koniecznie pokażcie co tam ciekawego zmajstrowaliście?

Wasze M.

 

0 Udostępnij