Drewniana półka z ośnieżonymi szczytami

Jeden z fajniejszych projektów na naszym koncie. Serio! Niebanalna, drewniana półka, która nie dość, że nie jest trudna do zrobienia, to sama w sobie jest świetną ozdobą.

Nasza półka ma 60 cm długości. Przygotujcie więc dwie deski – mogą być sosnowe – o wymiarach 20×60 cm.

Przydadzą wam się do zrobienia tego projektu:

• kantówka o szerokości 6 cm i długości  100 cm;
• wyrzynarka;
• piła do drewna;
• ściski stolarskie;
• klej do drewna;
• skrzynka uciosowa
• wkręty i wkrętarka lub wkrętak;
• papier ścierny lub szlifierka;
• farby akrylowe, lub kredowe w pastelowych kolorach;
• dwie zawieszki;
• miarka;
• ołówek.

Półka będzie się opierać na drewnianych wspornikach z kantówek. I to chyba najtrudniejszy element tego małego mebla. Dłuższy, górny kawałek drewna ma długość 20 cm, krótszy 15. Docinamy je wyrzynarką.

Bardziej problematyczny jest element łączący, czyli kawałek z obu stron ucięty pod kątem 45 stopni o długości dłuższego boku – 15 cm. Jak to wykonać? Można dokładnie wszystko odmierzyć, ale też można zdać się na specjalne, stolarskie narzędzie, czyli skrzynkę uciosową.

O tym, jak takiej skrzynki używać i jak wykonać całą półkę pokazujemy w kanale Allegro Wnętrza:

ARVE Error: Mode: lazyload not available (ARVE Pro not active?), switching to normal mode

Wsporniki kleimy (w naszym przypadku był to najzwyklejszy klej wikolowy) i zostawiamy do wyschnięcia. Żeby cała konstrukcja była stabilna, zabezpieczamy ją ściskami stolarskimi. Jeśli jednak macie mało czasu, to dodatkowo można wsporniki wzmocnić wkrętami do drewna. Dzięki temu po kilkunastu minutach oba elementy można delikatnie zacząć mocować do półki.

Górną część półki, która ma kształt iście wysokogórski, wycinamy wyrzynarką. Fajnie, jeśli szczyty są nierówne  – narysujcie sobie wcześniej wzór szczytów ołówkiem.

Po wycięciu i oszlifowaniu papierem ściernym wystarczy je fantazyjnie pomalować – najlepiej farbami w pastelowych odcieniach. My wybrałyśmy szarości, fiolet i ecru.

Kluczowym momentem jest łączenie dwóch desek. Stosujemy tu ponownie klej i wkręty. Pamiętajcie, żeby zostawić około 0,5 cm miejsca z tyłu – „górzysta” część nie powinna przylegać do ściany. Inaczej nie będziemy mogli połki powiesić na metalowych zawieszkach. Trzeba zostawić przestrzeń na haczyk.

Górzysta półka zdobi dziś kącik do pracy w mieszkaniu Basi. Wisi na „ściance” z kuchennej zabudowy, razem z drewnianą półką na łańcuchach.

Jak ją wykonać, pokazywałyśmy w zeszłym roku „Pytaniu na śniadanie”.  To jednak wersja bez wiszących słoików pod spodem.

Ale równie dobrze taką półkę możecie powiesić w dziecięcym pokoju albo w kuchni.

Jak Wam się podoba? Dajcie znać w komentarzach 🙂