Pędzle w dłoń, czyli Igrzyska DIY! Wyniki naboru i urodzinowego konkursu.

Napłynęło grubo ponad 30 zgłoszeń na pierwsze Igrzyska DIY. To nie tylko  przerosło nasze najśmielsze oczekiwania ale pokazuje też jak silny jest już ruch Zrób To Sam w Polsce. Tym bardziej nie możemy się doczekać całej imprezy, wspólnych warsztatów i oczywiście samych dyscyplin.

Początkowo na Igrzyska było zarezerwowanych 20 miejsc, z czego połowa dla już bardziej zaawansowanych  makersów, głownie blogerów DIY i wnętrzarskich a druga połowa dla wszystkich chętnych, którzy pracują z meblami, mają pasję do przeróżnych projektów Zrób To sam, a niekoniecznie bardzo szeroko pokazują te projekty.
Jednak ilość zgłoszeń była na tyle duża, że udało nam się wynegocjować ze sponsorem tytularnym pulę miejsc do 30 miejsc. To nadal niestety nie pozwoliło zaprosić nam wszystkich chętnych. Wiemy, że niektórzy z Was mogą być niezadowoleni z faktu, że nie udało im się zakwalifikować ale uwierzcie nam: wybór był bardzo, bardzo trudny. Same przy okazji oglądania waszych zgłoszeń i pięknych mebli miałyśmy największa ochotę po prostu zaprosić wszystkich jak leci!

Jednak i miejsce gdzie odbędą się Igrzyska i sama ich organizacja ma pewne ograniczenia. Po kolei lecą więc do wszystkich wybranych uczestników potwierdzenia kwalifikacji. Tych, którym się tym razem nie udało oczywiście wciąż zachęcamy do dalszego robienia! Co więcej do kolejnej grupy poleciały też maile, że są na liście rezerwowej – w razie gdyby ktoś nam się wykruszył to damy im znać i zaprosimy do Poznania.

Dyscypliny majsterkowe 

Po woli dopinamy całe Igrzyska na ostatni guziczek. Oprócz warsztatów, o których już Wam pisałyśmy będą także konkursy, ba wręcz całe majsterkowe dyscypliny.

• Stylizacja drobnych elementów wyposażenia mieszkań: ramek, plastrów drewna i szkatułek;
• Metamorfozy mebli;
• Najciekawsze fotografie wcześniej wystylizowanych ozdób i mebli.
  

W każdej z tych kategorii przyda się wiedza wyniesiona z wykładów, ale także własne doświadczenie i pomysłowość uczestników. Wszyscy zakwalifikowani na Igrzyska nie muszą się martwić o żadne materiały do prac. Meble dostarczy Jysk, taśmami malarskimi i klejami wspomoże nas Tesa, a od Liberona będzie prawdziwy zawrót głowy farb, wosków i przeróżnych pozłot. Co więcej będzie to oficjalna premiera nowych linii farb kredowych, kazeinowych… i ciii… nie zdradzamy wszystkiego, ale wierzcie nam będzie się działo!

Jedyne co to zakasać rękawy i robić!

Warto we wszystkich tych konkursach wziąć udział, bo nagrody stanowczo nie będą tylko symboliczne. Na medale ze złota (po burzliwych naradach) jednak się nie zdecydowaliśmy ale za to pojawią się inne bardzo wymierne bonusy. Oczywiście takie, które fanom majsterkowania (ale także blogowania) przydadzą się na co dzień.

Co więcej każdy uczestnik oczywiście zabierze ze sobą wystylizowane ozdoby i meble. Więc w miarę możliwości zachęcamy by zadbać o spore walizki, bo na pewno nie wyjedziecie z pustymi rękoma.

And the winner is…

Będzie też specjalna nagroda od Majsterek, dla mebla który najbardziej nas zaskoczy i najlepiej odda ducha Zrób To Sam. Wciąż jeszcze nie wiemy co to będzie. Wciąż jeszcze główkujemy czym by tu uczestników Igrzysk zaskoczyć…
A może Wy nam coś podpowiecie. Co by pasowało jako nagroda od naszego zwariowanego zespołu?

Majsterki, fot. Małgorzata Ziębińska, Mustbetheplace

Skoro już jesteśmy przy nagrodach. To czas na rozwiązanie naszego małego konkursu urodzinowego. Zaproszenia na szkolenie z urządzania wnętrz, a konkretnie z warsztaty 23-24 lutego z Malwiną Moralewską „Będzie Pan zadowolony – czyli jak wykańczać żeby się nie wykończyć” lecą do Beaty Kowalewskiej i Anny Malitki- Babik.
Zwycięzcom gratulujemy! A tym wszystkim, przed którymi stoi REMONTOWE wyzwanie  i nie wiedzą jak się zabrać za ten temat polecamy szkolenie Malwiny prowadzone w ramach programu Pomagamy Urządzać. 

A my wracamy do dalszego planowania, ustalania, rezerwowania… no i robienia całkiem nowych mebelków. Bo tych też na Igrzyskach trochę pokażemy.

Wasze M.