Cotton Ball Lights na jesień. KONKURS!

Moda na cotton balls nie mija od dobrych kilku sezonów. Te lekkie, świecące kule szybko odmieniają każde wnętrze. Pastelowe, beżowe, w odcieniach fioletów, zieleni, czy wielokolorowe światełka ocieplą nawet najzimniejszy kąt. My je uwielbiamy. Do tego stopnia, że zrobiłyśmy sobie własne cotton balls spod znaku DIY. Tutorial krok po kroku, jak samemu zrobić takie włóczkowe-kule, znajdziecie TUTAJ>>>

skrzynki.majsterki-1

Światełka w wersji „zrób to sam” to straszna frajda – idealna zabawa dla dzieciaków, a do tego tania ozdoba mieszkania. Ale wiadomo: o wiele ładniejsze, o idealnym kształcie i w pięknych kolorach są jednak te oryginalne.
Po naszym cotton ballowym tutorialu kilku czytelników podesłało nam zdjęcia swoich projektów. Tak bardzo nam się spodobały, że postanowiłyśmy urządzić pierwszy u nas na blogu KONKURS! We współpracy z marką Cotton Ball Lights (zajrzyjcie do nich na stronę i zobaczcie jaki mają mega wybór!) oferujemy zwycięzcy takie właśnie certyfikowane ozdoby.

Cotton balls

Razem z Asią Zagańczyk jego szefową skompletowałyśmy specjalny w stylu Majsterek, mocno kolorowy, tak by odgonić jesień, zestaw kuli. W tym sklepie dostępnych jest 53 kolory kul. Od bieli przez kilka różnych szarości, po bardzo wyraziste czerwienie, zielenie i błękity. My zdecydowałyśmy się na kolor morski, jak w naszym logo, połączony z mocną magentą, a całość rozjaśniona lawenda i żółcią. Jak się okazuje byłyśmy kolorystycznie bardzo odważne. Zapytałyśmy Asię o najnowsze „cottonballowe” trendy:

cotton-balls98

Majsterki: Często zdarzają się klienci, którzy wybierają aż tak kolorowe zestawy? 
Asia Zagańczyk: Niespecjalnie. Polacy, czy raczej Polki bo to one stanowią większość klientów kupują najczęściej zestawy pastelowe, w szarościach, delikatnych, bardzo naturalnych kolorach. Lubimy styl skandynawski w urządzaniu mieszkań i taki też przeważa w zestawach cotton balls lights. Ale ostatnio modniejsze staje się boho, a więc pojawia się więcej zamówień na  bardziej wyraziste zestawy kolorystyczne.

cotton-balls7

Klienci wolą gotowe zestawy, czy jednak sami chcą dobierać kolory i ilość poszczególnych kuli?
Bardzo lubią sami dobierać zestawy, bo to fajna zabawa, mamy do tego łatwą aplikację w sklepie internetowym. Ale gotowe zestawy też często wybierają, choć tu jest ciekawie bo wiele zależy od tego jak taki zestaw nazwiemy. Dobra, dająca odpowiedni nastrój nazwa ma duże znaczenie dla popularności danego zestawu kul.

Wiadmo: mają robić odpowiedni nastrój, a więc szukamy ich pod nasze emocje.
Dokładnie. I dlatego najlepiej sprzedają się jesienią i zimą. Szczególnie przed Bożym Narodzeniem. Na dworze zimno, szaro, buro to do mieszkań, do sypialni, pokoi dziecięcych, czasem nawet łazienek chcemy wprowadzić trochę ciepłego, kolorowego światła.

Cotton balls w aranżacji z zabawkami Moimili i LofLov

Cotton balls lights w aranżacji z zabawkami Moimili i LofLov

Chcecie trochę takiego światła dla siebie?Jeżeli tak to koniecznie weźcie udział w naszym konkursie. Zadanie jest dosyć proste: zróbcie własne cotton balls i podeślijcie nam ich zdjęcie. Te, które nam się najbardziej spodobają zostaną nagrodzone dowolnie wybranym przez laureata, złożonym z 20 kul zestawem. Nagroda świetna, a więc warto się postarać!
Zdjęcia możecie wrzucac na naszego Facebooka, podsyłać nam na priv lub mailem na [email protected]

Cotton balls w aranżacji z zabawkami Moimili i LofLov

Cotton balls lights w aranżacji z zabawkami Moimili i LofLov

Termin zgłaszania projektów: 13 października!

A więc zasiadajcie do robótek i chwalcie nam się jak Wam poszło 🙂

*A jeśli podobały wam się zabawki ze zdjęć to koniecznie odwiedźcie Moimili i LofLov. Klaudia i Julka, które projektują i szyją te cudeńka razem z Majsterkami tworzą właśnie Kobiecą Pracownię Rzemieślniczą. Więcej o naszym pomyśle i o zbiórce na Polak Potrafi znajdziecie TU i TU >>>>>

Wasze M.

 

 

0 Udostępnij