Już za parę dni, za dni parę,
weźmiesz plecak swój i gitarę,
Pożegnania kilka słów,
Pitagoras, bądźcie zdrów,
Do widzenia Wam, canto cantare.
Z końcem czerwca od lat kojarzy nam się ta harcerska piosenka. Co prawda swoje „Pitagorasy” już dawno oddałyśmy, a teraz przyszło nam pakować szlifierki, pędzle i farby, to nadal w głowach szumi ta melodia.
I mimo, że łezka w oku się kręci to czas ruszyć dalej w tej naszej majsterkowej przygodzie. Dlatego zgodnie z obietnicą mamy dla Was TOTALNĄ WYPRZEDAŻ, a nawet rozdawajkę. Przejrzałyśmy na razie część naszych gratów, został jeszcze cały przepastny magazynek, a już znalazłyśmy sporo skarbów, którymi chcemy się z Wami podzielić. Po prostu nie wszystko damy radę ze sobą zabrać a jednak szkoda by było je wyrzucać.
Kiedy: najbliższa sobota i niedziela od 14.
Gdzie: Mińska 65, II p. lok. 246 (wejście od strony Chodakowskiej, podążajcie za strzałką na komis meblowy, a potem już zobaczycie nasze potykacze)
Zasady: część rzeczy będzie za darmo (choć oczywiście możecie wrzucić po piątaku na naszą wyprowadzkę) ale w zamian prosimy o pomoc czy to w wyniesieniu śmieci czy w zniesieniu co cięższych rzeczy.
Do zgarnięcia będą między innymi:
- fotele kinowe (do mocnej renowacji ale z potencjałem!)
- klasyczna ukochana w PRL szafka pod TV (50 zł), a ten żółty stoliczek to za free
- krzesła, krzesełka, taboreciki – nie wszystkie z tego zdjęcia będą do oddania (białe patyczaki już są zarezerowane na remont mieszkania takiej pewnej starszej pani), ale jest ich sporo różnych, różniastych.
- skrzynka wojskowa z zestawem prawdziwego propersa, czyli latarka, płachta maskująca, bidon i inne cuda (za 100 zł)
- wielka skrzynia – do tej pory nie odkryłyśmy jej normalnego przeznaczenia, u nas świetnie sprawdzała się jako ławeczka.
- dwie nowe szafki nocne z Jysk (po 50 zł).
- tace śniadaniowe
- fotel obrotowy
- sporo różnej maści szkła, butelek, latarenek etc. Drewniane ramy, półka chmurka, lampka w stylu pop-art, dwie złote gwiazdy…. zasadniczo dużo przedziwnych ozdób 🙂
- farby
- nówka sztuka dwa wypasione zestawy Dremel multiszlifierka (każdy za 400 zł a to okazja bo sklepowo kosztują ponad 600 zł).
Część z tych rzeczy będzie do zgarnięcia w ramach barteru: przedmiot za pomoc przy wynoszeniu śmieci. Część oczywiście ma ustalone ceny ale zawsze możemy o nich podyskutować, choć wiadomo przyda nam się kaska na pokrycie kosztów przeprowadzki.
Także, jeśli coś Wam wpadło w oko to wpadajcie koniecznie, weźcie tylko ze sobą rękawiczki i parę grosików.
A my ze swojej strony wszystkie dobre dusze, które wpadną nam pomóc postaramy się godnie przyjąć! Winem i chlebem!
Wasze M.
